Słaba praca powiatu
Rozmowa ze Stefanem Borkowiczem przewodniczącym Sojuszu Lewicy Demokratycznej w powiecie golubsko-dobrzyńskim.
Co zdaniem powiatowego SLD jest niewłaściwe w funkcjonowaniu golubsko–dobrzyńskiego powiatu?
Dla mnie oraz dla moich kolegów partyjnych działalność golubsko–dobrzyńskiego powiatu budzi wielki niepokój.
Mówiąc to mam na myśli przede wszystkim służbę zdrowia. Ze strony powiatowych władz nie widać dobrych rozwiązań finansowych oraz rychłego zakończenia projektu modernizacji szpitala. A przed władzami powiatu są w tym zakresie wielkie wyzwania. Wystarczy, że wymienię konieczność odnowienia oddziału płucnego czy przychodni. Zresztą gołym okiem widać, że szpital jest w opłakanym stanie. Bez szybkiego rozwiązania tych kwestii funkcjonowanie szpitala jest bardzo zagrożone. Rzeczą kuriozalną jest z jednej strony podjęcie rozmów w sprawie ufundowania tablicy i nadania szpitalowi imienia Gerarda Koppa, a z drugiej strony odwołanie jego córki Anny Łęckiej ze stanowiska dyrektora stacji sanitarno–epidemiologicznej.
W podobnej sytuacji jest oświata. W tym przypadku mamy do czynienia ze zmniejszaniem kadry oraz usunięciem “w trybie wojennym” Zbigniewa Winiarskiego z funkcji dyrektora Zespołu Szkół numer 1 w Golubiu–Dobrzyniu. Uszczuplanie ilości środków środków przekazywanych na oświatę uważam za skandaliczne. Ponadto brak perspektyw budowy nowego obiektu dla Zespołu Szkół numer 2 nie sprzyja rozwojowi powiatu.
W naszym powiecie praktycznie nie ma rozwoju gospodarczego. Czy pana zdaniem jest to efekt słabej pracy władz powiatu oraz powiatowego urzędu pracy?
Tak. Zmiana ustroju spowodowała upadek wielu zakładów w naszym mieście.
Upadły na przykład Fermbet czy GS. Praktycznie nie istnieje budownictwo mieszkaniowe, a te które jest dla systematycznie ubożejącego społeczeństwa jest zbyt drogie. Przez to w blokach mieszkają już rodziny trzypokoleniowe. Ci ludzie są bez perspektyw życiowych i mieszkaniowych. Są to ogromne problemy których władze powiatu nie dostrzegają, a nawet unikają.
Tak samo jest w kwestii bezrobocia. Czy zgodzi się pan z tym?
Oczywiście. Bezrobocie jest głównym problemem nie tylko naszego powiatu ale i całego województwa. W tej dziedzinie najbardziej widać brak odpowiedniej koordynacji władz powiatu, powiatowego urzędu pracy oraz poszczególnych gmin. Najbardziej tragiczne jest to w przypadku młodych, wykształconych ludzi, którzy nie mając pracy nie widzą sensu życia. Zatem w przyszłości powinno nam chodzić o podjęcie działań w kierunku walki z bezrobociem, a nie na trwonienie czasu na niepotrzebne kłótnie pomiędzy samorządowcami. A niestety w naszym powiecie skłóceni są chociażby starosta z burmistrzem Golubia–Dobrzynia. Pozostali szefowie gmin też pracują tylko dla siebie.
Do tego chciałbym dodać jeszcze fiasko budowy basemu powiatowego w Golubiu-Dobrzyniu i stan powiatowych dróg. Na temat zaniedbań i zaniechań w powiecie można by mówić długo. To jest żenujące, że nasi włodarze samorządowi znają adresy do prokuratorów i sądów, a nie do ministerstw gdzie można by uzyskać wsparcie finansowe na realizacje pożytecznych dla powiatu celów.
Powiat golubsko-dobrzyński jest powiatem rolniczym czy samorządy spełniają swoją rolę wobec rolników, jakie są najważniejsze cele są do realizacji przez SLD?
Trzeba podkreślić z całą mocą, że dochody uzyskiwane przez rodziny rolnicze są znacznie niższe do przeciętnych dochodów
Najpilniejsze problemy
- przywrócenie stabilnej rentowności (zysk)
- przywrócenie rent strukturalnych
- likwidacja Agencji Nieruchomości Rolnych – przekazanie ziemi samorządom (rolnikom).
- rozwój preferencyjnych kredytów dla rolników i przedsiębiorców prowadzących biznes związany z produkcją rolną
- zaprzestanie wojenek z wschodnimi sąsiadami – zwielokrotnić eksport (Niemcy
Czy powiatowe SLD ma już swoich kandydatów do przyszłorocznych wyborów samorządowych
Tak. Przedstawimy naszych kandydatów w maju, po wyborach do europarlamentu. Już teraz mogę powiedzieć, że wystawimy kandydatów na burmistrzów i wójtów w każdym samorządzie powiatu. Do europarlamentu będzie kandydowała Danuta Brzoskowska.
Adam Chrzanowski.